wtorek, 4 marca 2014

Prolog

"Powstrzymaj swoje lęki, wytrzyj łzy, puść wolno swoje
najcenniejsze lata.. Głowa do góry, uśmiech, odejdź "

Obserwuje mnie. Jest tutaj, czuję to.
Z każdą chwilą wszystko wraca na nowo.
Jak odtworzony, stary, czarno-biały film.
Każdy ruch, spojrzenie i zimny oddech na karku.
Słone łzy spływały po policzkach dziewczyny, tworząc przejrzysty wodospad. Bezsilność - to właśnie sprawiało,że wszystko zdawało się jeszcze gorsze, niż było.

3 komentarze: